Isabell

---

Isabel mnie zaczyna wkurzac z tym,ze sie obwina o wszystko co robi ivana.przecierz nie jej wina,ze coreczka jest niewdzieczna i w glowie jej tylko puszczanie.taka troche cierpietnica
matka Ivany,wychowywala Valentine po smierci swojej siostry i szwagra. bardzo kocha swoja corke choc ta caly czas przyprawia Isabel o ból głowy.Valetnie traktuje jak swoja drugą córke.w przeszlosci byla zakochana do szalenstwa w Federicu,choc nadal zywi do niego cieple uczucia
Isabel mimo ze mnie czasami denrwuje to dobra kobieta.Nigdy nie robiła różnicy miedzy Ivaną a Valentiną.Obie bardzo kocha.Zawsze podkreśla,że martwi sie o swoja córke i siostrzenice.Ta rwonosc wlasnie Ivanie sie nigdy nie podobała,że matka nie robila roznicy miedzy nią a Val.

---

Zapowiadają sie cienszkie dla ISabel.Śmierc Federica i jeszcze coreczka ją opuscila
Żal mi jej było dzisiaj nie mogła być nawet na czuwaniu i pogrzebie swojej wielkiej miłośći.Rozuemiem jeszcze,że Leonor jej nienawidzi i ją wyrzuciła ale to co zrobiłą Ivana to skandal.
Córeczka to jej sie udała nie powiem ;/
Isabel mnie czasami denerwuje tym sowim czestym płaczem i lamentowaniem nad losem Ivany.Przecierz ta to już dorosła dojrzała kobieta i powinna jej pozwolic życ jak chce a nie zadreczać sie tą puszczalską.
Zdenrwowała mnie tym,że spytała sie Val czy zabilia Federica.naszczescie szybko sie opamiteala i ją przeprosila
Dobrze ,że przeprosiła Val.Isabel czasami minie denrwuje tym ciąglym płaczem ale widać ,że jest dobrą matką zarowno dla Ivany jak i Valentiny
Isabel to troche taki typ ciepinętnicy
No dokłądnie ciągle tylko płącze
za ładna to ona nie jest nie wiem co faceci w niej widzą xd
ja też nie wiem haha no ale nie jest taka zła
Powiedział gaby,że chciałaby aby to byla prawda,że Ivana mieszka z Leonor dla JM .Przecierz to widać gołym okiem tylko ona mysli,że to jej wina
No własnie chyba każdy widzi,że Ivana znalazła sobie pretekst zeby byc blisko JM
Sama sie dzisiaj przyznala Benicie ze ciagle placze haha przynajmniej umie sie ocenic
dobrze sie dzisaij ocenila haha ona rzeczywiscie ciagle placze
fajnie ,zę nie dala oszukac sie coreczce i nie dala jej pieniedzy
dobrze zrobila
znowu plakal przez ivane dobrze ze jej piendzy nie dala
żal mi jej bylo bo byla bardzo szczesliwa ze Ivana przyszla a ta z pieniedzymi wyskoczyla
Isabel predzej czy pozniej bd musiala pogodzic sie jaką ma córke.Dobrze,że ma chciarz Val ktora szczserz ją kocha
widać,że ucieszyły ją słowa Valentiny,zę zawsze bd jej wdzieczna za to jak ją wychowała.Dla ISabel ta cała sytuacja miedzy Val JM i Ivaną tez pewnie musi być cieżka o wychowała Ivane i Valentine jak siostry a teraz one kochają sie w tym samym facecie
no dla niej to napewno niejest łatwe w koncu ivana to jej corka a val wychowala jak wlasną corke.
to nie je wina ze Ivana jest taka.Val tez wychowala i ta sie nie puszcza na prawo i lewo i nie jest niewdziecznicą
ona zabrdzo poprostu przejmuje sie innymi zamiast życ bardziej dla siebie
to prawda ale ogulnie ja ją lubie przynajmniej chce czuc sie użyteczna nie to coreczka
widać ze wczoraj nie widziala jak postawic sie w tej wytuacji ze Ivana niby wychodzi za mąż
ona ciągle tylko placze rozuemim ze sie przejmuje tą ciążą ale niech zacznie myslec o sobie a Ivana i Val niech sie pozabijają o JM bez jej wiedzy
Ogólnie to w każdym odc. nic nie robi, chyba, że idzie do kościoła czy do sklepu Ale i tak lepiej niż Ivana xD

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

burdelmama.opx.pl