Felipe

Piszemy tu o Felipe

---

Napoczątku kiedy na zaboj kochał sie w Ivanie denerwował mnie.
Teraz go całkiem lubie.Dzisiaj zachował sie fajnie kiedy zabrał Sandre siłą z domu,żeby wyjaśnić jej ,że nic go nie łączy z Gaby.Tylko wykazał sie nietaktem bo wiedział,że Gaby sie w nim kiedys kochała.
Ale z Sandrą tworzą bardzo ładną pare
Felipe jest ok,ale troche taki nudnawy.mało w nim energi,poczucia humoru i świeżosci.ale ogulnie jest całkiem spmpatyczny
Czasami zachwuje sie jak taki facet bez jaj.Niby walczy o Sandre ale nie umie przecistawic sie jej matce

---

No dokładnie.Wdług mnie to wieksze jaja ma Val niż Felipe haha
Zgadzam sie !
On zawsze taki niezdecydowany sam nie wie czego chce
ALe i tak wole już tego Felipe ktorym jest teraz niż tym ktroy latał za Ivaną
No dokłądnie tamten Felipe byl nie do zniesienia
Jestem ciekawa jakie bd jego spotkanie z Alonsem i czy sie dowie,że on narzucał sie Sandrze
Dzisiaj pkazał charaktere.Fajnie,że pobił Alonsa.Należało mu sie
fajnie się uśmiecha,poza tym jako przyszły lekarz musi być opanowany.
no to prawda ale fajnie ze wczoraj nad soba nie panował i przyłożyl Alonsowi
W koncu pokał ,ze ma charakter.Dobrze,że dołożył temu kretynowi Alonso.Należało mu sie
Nie rozuemie z skąd a jego zlosc na Sandre przecierz widział,że on sie jej narzucza a nie ona jemu
ta jego zlość na Sandre jest nieuzasadniona.ona zostawila dal niego dom i matke a on sie kluci mo byle co
Ni ewiem po co poklucil sie z Sandrą.ale fajne bylo jak przylozyl wczoraj Alonsowi
kłócił się bo myślał pewnie,że Sandra jak Iwana zaraz poleci na Alonza.
No tak ale jak on moze porywnywac Sandre z taką puszczalską Ivaną
Felpie wreszcie sie ogarną i poszedł do Sandry
no i dobrze przecierz nie ma co sie klucic o kogos takie jak Alonsa.W koncu Sandra to nie Ivana
Dobrze ze nie pożyczyl Ivanie pieniedzy,ale wydaje mi sie że jednak coś jeszcze do niej czuje
CHciał pogadać z Sandrą ale co mu nie wyszlo dzisiaj
przez jej mamusie oczywiscie
i znając życie to sie pewnie na Sandre obrazie ze go z domu wywalila
Dzisiaj nizle sobie wypił z JM i Horaciem ale i tak byl z nich najtrzezwiejszy
Z nich to może najtrezwiejszy ale trzezwy to nie był haha
no tak mial pokazać trzy palce a pokazal cztery haha
ale przynajmniej sie troche wyluzował i pogodzil z Horaciem
widać,że nie spiszy mu sie do slubu haha i wydawolo sie jakby byl troche zazdrosny o Gaby
ja mu sie nie dziwie ze nie chce sie zenic w koncu nie ma nic do zaoferowania Sandrze
ale sie z niego romantyk zrobiła haha ale ładnie mu to dzisiaj wyszlo nawet świecie poustwial w kaształcie serca

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

burdelmama.opx.pl