elvirka - Strona główna
A wiêc znamy ju¿ ten tajemniczy tytu³. Shrek.
... Ale to jest takie s³abe W wersji musicalowej nie znalaz³am praktycznie nic, co by jako¶ przyku³o moj± uwagê. Mo¿e Gdynia jako¶ to od¶wie¿y i uatrakcyjni, ale na tê chwilê jestem rozczarowana...
Piosenki na p³ycie mnie nie porwa³y, ale za to filmiki z piosenkami, fragmentami scen, czy kostiumy i dekoracje s± super. Ja siê cieszê
A ja nie mam do tego ¿adnego stosunku w zasadzie... W sumie od pocz±tku przeczuwa³am, ¿e to Shrek, chocia¿ niespecjalnie siê zastanawia³am nad tym, co je¶li rzeczywi¶cie to to. Ca³o¶æ wygl±da kolorowo, ³adnie i bajecznie, chocia¿ przyznam szczerze, ¿e nie lubiê przedsiêwziêæ totalnie komercyjnych, a Shreka w wersji musicalowej inaczej okre¶liæ siê nie da, jak ³atwy sposób na zbicie kasy. Muzyka faktycznie jest ¶rednia, pamiêtam tylko, ¿e by³a jaka¶ fajna piosenka Os³a. Hm... no nic, zobaczymy. W sumie nie boli mnie, ¿e akurat ten tytu³ bêdziemy ogl±daæ, choæ ¿ebym mia³a skakaæ z rado¶ci, to te¿ nie bardzo.
Tak czy siak, nie da siê nie przyznaæ, ¿e jest to tytu³ ¶wie¿utki jak ciep³e bu³eczki, tak ¿e sam fakt, ¿e taka nowo¶æ bêdzie w Gdyni, dodaje chyba teatrowi lekkiego presti¿u...
B³agam, powiedzcie mi, ¿e to ¿art jaki¶ O.O W kategorii rzeczy, które najmniej chcia³abym zobaczyæ na scenie, Shrek jest naprawdê na wysokiej pozycji.... Ostatnio siê za³ama³am, ¿e to ma byæ na West Endzie, a teraz Gdynia. Heh, tyle jest ciekawszych musicali, których nie by³o w Polsce :/ Tu siê idealnie nadaje cytat z title of show: "So movies make good musicals? Well they make musicals." ;>
a ja siê cieszê, bo jaki by ten spektakl nie by³ to na pewno jest to du¿a szansa dla Gdyni i powinni¶my siê cieszyæ! poza tym my¶lê, ¿e zrobi± go bajecznie i bêdzie na co popatrzeæ
Jasne, ¿e presti¿, zreszt± ten presti¿ ro¶nie z ka¿d± now± premier± (przy Spamalocie by³o to bardzo dobrze widaæ i ci±gle zreszt± jest). I nie ukrywam, ¿e czujê patriotyczn± dumê na my¶l, ¿e ci wielcy z Broadwayu sami zaproponowali NASZEMU Teatrowi ten tytu³ do wystawienia - to wyró¿nienie, którym Roma nie mo¿e siê pochwaliæ.
Ale zgadzam siê z Kunc, ¿e w przypadku Shreka nie ma mowy o jakiejkolwiek warto¶ci artystycznej poza t±, któr± prezentowa³ sam film - jest to po prostu piêkny przyk³ad czystej, b-wayowskiej komerchy, spektakl robiony wy³±cznie w tym celu, ¿eby zarobiæ. I chocia¿ wiem, ¿e takich musicali jest wiêcej, to jednak nie chcia³abym, ¿eby zdominowa³y repertuar Baduszkowej (który od przysz³ego sezonu bêdzie dosyæ ma³o zró¿nicowany, bo z ambitniejszych spektakli zostanie tylko Lalka i Skrzypek). Wierzê, ¿e Baduszkowcy wycisn± z tego ca³kiem przyjemn± i zno¶n± rzecz i powoli oswajam siê z tym pomys³em, ale w obliczu mnogo¶ci tytu³ów, które ci±gle czekaj± na polsk± premierê i które s± niepomiernie bardziej warto¶ciowe, w dalszym ci±gu czujê pewne rozczarowanie.
ale mo¿e dziêki temu teatr zarobi pieni±dze i bêdzie mo¿liwo¶æ wystawienia jak to mówicie tych bardziej warto¶ciowych musicali ja siê cieszê i wierzê, ¿e zrobi± to super )))
A Ja siê bardzo cieszê ze Shreka my¶lê ¿e to wielka szansa dla Teatru na zarobienie pieniêdzy a mo¿e dziêki temu nastêpnym razem bêdziemy mieli okazjê zobaczyæ jaki¶ inny wielki hit broadwayowski )) a do tego my¶lê, ¿e bêdzie to lekki i przyjemny spektakl do ogl±dania..
W dzisiejszym teleexpressie byla mowa o Shreku. Materia³ mo¿na obejrzeæ pod tym linkiem http://tvp.info/teleexpress/wideo/04012011-1700/3596013 zaczyna siê od 14:33
Powoli zaczynam siê chyba oswajaæ ze Shrekiem. Tylko zaczê³o mnie zastanawiaæ kto i w jaki sposób przet³umaczy libretto, bo dos³ownie tego co w filmie nie chcia³abym mieæ, najwyzej jakie¶ pojedyñcze kwestie, coby potêgowa³y rado¶æ i weso³o¶æ powszechn±. Ale ca³e... Nie... Ciekawe czy pan Wierzbiêta umia³by zrobiæ to tak, ¿eby siê nie powtarzaæ.
Wczoraj w panoramie w TVP Gdañsk mówili o Shreku : http://www.tvp.pl/gdansk/aktualnosci/spoleczne/shrek-w-teatrze-muzycznym/3740822/relacja-bozeny-olechnowicz/3740864
Ciekawe czy pan Wierzbiêta umia³by zrobiæ to tak, ¿eby siê nie powtarzaæ.
A ja w zasadzie nie wiem, co gorsze... Teksty ze Shreka s± ju¿ klasyk± i my¶lê, ¿e zmieniaj±c je czê¶æ ludzi (ja na pewno) mia³oby poczucie, ¿e to ju¿ nie jest oryginalny, prawdziwy "SHREK" jakiego wszyscy pamiêtaj±. Z drugiej strony, mimo swojej genialno¶ci, te teksty s± ju¿ trochê oklepane i nie wywo³uj± nieopanowanego wybuchu ¶miechu. I w zasadzie my¶lê, ¿e tak bêdzie z ca³ym Shrekiem... Niczym nowym nas nie zaskoczy i nie rozbawi, bo podejrzewam, ¿e 90% ewentualnej widowni zna go na pamiêæ... Mo¿e ewentualnie wywo³a jaki¶ lekki u¶miech pod nosem i tyle. A szkoda...
Ale w³a¶nie w tym mo¿e tkwiæ jego si³a i wybór Wierzbiêty do t³umaczeñ: ludzie LUBI¡ ogl±daæ to, co znaj±. To napêdza ca³y ten biznes, dlatego robi siê adaptacje, przetwarza siê ksi±¿ki na filmy, filmy na musicale... Bo s± historie i teksty, które ludzie ca³y czas chc± ogl±daæ i podniecaj± siê tym, ¿e *mog±* je ogl±daæ. W przypadku Shreka na tym polega ca³a zabawa, a w wersji scenicznej m¶slê, ¿e ludzie oczekuj± w³a¶nie tego - powtórki tego, co wszyscy znaj±, tyle, ¿e podanej w nowej, ciekawszej, ¿ywej wersji, pe³nej kolorów, ³adnych obrazków i piosenek. I to w³a¶nie tylko na polu muzycznym Wierzbiêta bêdzie mia³ tu pole do popisu (chyba, ¿e musical zawiera dodatkowe sceny i dialogi, o których nie wiem) i osobi¶cie mam nadziejê, ¿e dziêki jego tekstom te piosenki nabior± jakiego¶ ¿ycia, jakiego¶ kolorytu.
http://www.onet.tv/musical-shrek-w-teatrze-muzycznym-w-gdyni,8399084,7,klip.html Kolejny materia³ o Shreku
Dobra... to sobie pozrzêdzi³am trochê, a teraz chyba zaczynam siê nakrêcaæ... Od paru dni s³ucham wersji broadway'owskiej i muszê przyznaæ, ¿e piosenki s± fajne - jak siê ju¿ je kojarzy. Poza tym obejrza³am trochê filmików z przygotowañ do londyñskiej premiery i Shrek w wersji musicalowej powoli zaczyna mi siê podobaæ. Tak, ¿e mam nadziejê, ¿e wersja gdyñska nie zawiedzie oczekiwañ...
Ja te¿ siê nakrêcam. Nawet bardzo. I têsknie wyczekujê kolejnych zdjêæ reporta¿owych na blogu Piotra Manasterskiego.
Ju¿ dwa razy ¶ni³a mi siê premiera "Shreka." To chyba znaczy, ¿e rzeczywi¶cie prze¿ywam...
Szczerze mówi±c, najnowsze zdjêcia ze scenografi± mnie zszokowa³y... Wygl±da to naprawdê elegancko i prawdê powiedziawszy nie spodziewa³am siê tak ³adnej oprawy... Pozostaje czekaæ na wiêcej
Mnie te¿ scenografia zaskoczy³a! czujê, ¿e bêdzie zacnie
SCENOGRAFIA WYMIATA OMG!!!
Owszem, jestem nakrêcona
EDIT: BARDZO nakrêcona. Ju¿ blisko premiery, ludzie! I to wszystko, co nam pokazano do tej pory, wygl±da bombowo!
Tak mniej wiêcej teraz wygl±dam.
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl burdelmama.opx.pl
... Ale to jest takie s³abe W wersji musicalowej nie znalaz³am praktycznie nic, co by jako¶ przyku³o moj± uwagê. Mo¿e Gdynia jako¶ to od¶wie¿y i uatrakcyjni, ale na tê chwilê jestem rozczarowana...
Piosenki na p³ycie mnie nie porwa³y, ale za to filmiki z piosenkami, fragmentami scen, czy kostiumy i dekoracje s± super. Ja siê cieszê
A ja nie mam do tego ¿adnego stosunku w zasadzie... W sumie od pocz±tku przeczuwa³am, ¿e to Shrek, chocia¿ niespecjalnie siê zastanawia³am nad tym, co je¶li rzeczywi¶cie to to. Ca³o¶æ wygl±da kolorowo, ³adnie i bajecznie, chocia¿ przyznam szczerze, ¿e nie lubiê przedsiêwziêæ totalnie komercyjnych, a Shreka w wersji musicalowej inaczej okre¶liæ siê nie da, jak ³atwy sposób na zbicie kasy. Muzyka faktycznie jest ¶rednia, pamiêtam tylko, ¿e by³a jaka¶ fajna piosenka Os³a. Hm... no nic, zobaczymy. W sumie nie boli mnie, ¿e akurat ten tytu³ bêdziemy ogl±daæ, choæ ¿ebym mia³a skakaæ z rado¶ci, to te¿ nie bardzo.
Tak czy siak, nie da siê nie przyznaæ, ¿e jest to tytu³ ¶wie¿utki jak ciep³e bu³eczki, tak ¿e sam fakt, ¿e taka nowo¶æ bêdzie w Gdyni, dodaje chyba teatrowi lekkiego presti¿u...
B³agam, powiedzcie mi, ¿e to ¿art jaki¶ O.O W kategorii rzeczy, które najmniej chcia³abym zobaczyæ na scenie, Shrek jest naprawdê na wysokiej pozycji.... Ostatnio siê za³ama³am, ¿e to ma byæ na West Endzie, a teraz Gdynia. Heh, tyle jest ciekawszych musicali, których nie by³o w Polsce :/ Tu siê idealnie nadaje cytat z title of show: "So movies make good musicals? Well they make musicals." ;>
a ja siê cieszê, bo jaki by ten spektakl nie by³ to na pewno jest to du¿a szansa dla Gdyni i powinni¶my siê cieszyæ! poza tym my¶lê, ¿e zrobi± go bajecznie i bêdzie na co popatrzeæ
Jasne, ¿e presti¿, zreszt± ten presti¿ ro¶nie z ka¿d± now± premier± (przy Spamalocie by³o to bardzo dobrze widaæ i ci±gle zreszt± jest). I nie ukrywam, ¿e czujê patriotyczn± dumê na my¶l, ¿e ci wielcy z Broadwayu sami zaproponowali NASZEMU Teatrowi ten tytu³ do wystawienia - to wyró¿nienie, którym Roma nie mo¿e siê pochwaliæ.
Ale zgadzam siê z Kunc, ¿e w przypadku Shreka nie ma mowy o jakiejkolwiek warto¶ci artystycznej poza t±, któr± prezentowa³ sam film - jest to po prostu piêkny przyk³ad czystej, b-wayowskiej komerchy, spektakl robiony wy³±cznie w tym celu, ¿eby zarobiæ. I chocia¿ wiem, ¿e takich musicali jest wiêcej, to jednak nie chcia³abym, ¿eby zdominowa³y repertuar Baduszkowej (który od przysz³ego sezonu bêdzie dosyæ ma³o zró¿nicowany, bo z ambitniejszych spektakli zostanie tylko Lalka i Skrzypek). Wierzê, ¿e Baduszkowcy wycisn± z tego ca³kiem przyjemn± i zno¶n± rzecz i powoli oswajam siê z tym pomys³em, ale w obliczu mnogo¶ci tytu³ów, które ci±gle czekaj± na polsk± premierê i które s± niepomiernie bardziej warto¶ciowe, w dalszym ci±gu czujê pewne rozczarowanie.
ale mo¿e dziêki temu teatr zarobi pieni±dze i bêdzie mo¿liwo¶æ wystawienia jak to mówicie tych bardziej warto¶ciowych musicali ja siê cieszê i wierzê, ¿e zrobi± to super )))
A Ja siê bardzo cieszê ze Shreka my¶lê ¿e to wielka szansa dla Teatru na zarobienie pieniêdzy a mo¿e dziêki temu nastêpnym razem bêdziemy mieli okazjê zobaczyæ jaki¶ inny wielki hit broadwayowski )) a do tego my¶lê, ¿e bêdzie to lekki i przyjemny spektakl do ogl±dania..
W dzisiejszym teleexpressie byla mowa o Shreku. Materia³ mo¿na obejrzeæ pod tym linkiem http://tvp.info/teleexpress/wideo/04012011-1700/3596013 zaczyna siê od 14:33
Powoli zaczynam siê chyba oswajaæ ze Shrekiem. Tylko zaczê³o mnie zastanawiaæ kto i w jaki sposób przet³umaczy libretto, bo dos³ownie tego co w filmie nie chcia³abym mieæ, najwyzej jakie¶ pojedyñcze kwestie, coby potêgowa³y rado¶æ i weso³o¶æ powszechn±. Ale ca³e... Nie... Ciekawe czy pan Wierzbiêta umia³by zrobiæ to tak, ¿eby siê nie powtarzaæ.
Wczoraj w panoramie w TVP Gdañsk mówili o Shreku : http://www.tvp.pl/gdansk/aktualnosci/spoleczne/shrek-w-teatrze-muzycznym/3740822/relacja-bozeny-olechnowicz/3740864
Ciekawe czy pan Wierzbiêta umia³by zrobiæ to tak, ¿eby siê nie powtarzaæ.
A ja w zasadzie nie wiem, co gorsze... Teksty ze Shreka s± ju¿ klasyk± i my¶lê, ¿e zmieniaj±c je czê¶æ ludzi (ja na pewno) mia³oby poczucie, ¿e to ju¿ nie jest oryginalny, prawdziwy "SHREK" jakiego wszyscy pamiêtaj±. Z drugiej strony, mimo swojej genialno¶ci, te teksty s± ju¿ trochê oklepane i nie wywo³uj± nieopanowanego wybuchu ¶miechu. I w zasadzie my¶lê, ¿e tak bêdzie z ca³ym Shrekiem... Niczym nowym nas nie zaskoczy i nie rozbawi, bo podejrzewam, ¿e 90% ewentualnej widowni zna go na pamiêæ... Mo¿e ewentualnie wywo³a jaki¶ lekki u¶miech pod nosem i tyle. A szkoda...
Ale w³a¶nie w tym mo¿e tkwiæ jego si³a i wybór Wierzbiêty do t³umaczeñ: ludzie LUBI¡ ogl±daæ to, co znaj±. To napêdza ca³y ten biznes, dlatego robi siê adaptacje, przetwarza siê ksi±¿ki na filmy, filmy na musicale... Bo s± historie i teksty, które ludzie ca³y czas chc± ogl±daæ i podniecaj± siê tym, ¿e *mog±* je ogl±daæ. W przypadku Shreka na tym polega ca³a zabawa, a w wersji scenicznej m¶slê, ¿e ludzie oczekuj± w³a¶nie tego - powtórki tego, co wszyscy znaj±, tyle, ¿e podanej w nowej, ciekawszej, ¿ywej wersji, pe³nej kolorów, ³adnych obrazków i piosenek. I to w³a¶nie tylko na polu muzycznym Wierzbiêta bêdzie mia³ tu pole do popisu (chyba, ¿e musical zawiera dodatkowe sceny i dialogi, o których nie wiem) i osobi¶cie mam nadziejê, ¿e dziêki jego tekstom te piosenki nabior± jakiego¶ ¿ycia, jakiego¶ kolorytu.
http://www.onet.tv/musical-shrek-w-teatrze-muzycznym-w-gdyni,8399084,7,klip.html Kolejny materia³ o Shreku
Dobra... to sobie pozrzêdzi³am trochê, a teraz chyba zaczynam siê nakrêcaæ... Od paru dni s³ucham wersji broadway'owskiej i muszê przyznaæ, ¿e piosenki s± fajne - jak siê ju¿ je kojarzy. Poza tym obejrza³am trochê filmików z przygotowañ do londyñskiej premiery i Shrek w wersji musicalowej powoli zaczyna mi siê podobaæ. Tak, ¿e mam nadziejê, ¿e wersja gdyñska nie zawiedzie oczekiwañ...
Ja te¿ siê nakrêcam. Nawet bardzo. I têsknie wyczekujê kolejnych zdjêæ reporta¿owych na blogu Piotra Manasterskiego.
Ju¿ dwa razy ¶ni³a mi siê premiera "Shreka." To chyba znaczy, ¿e rzeczywi¶cie prze¿ywam...
Szczerze mówi±c, najnowsze zdjêcia ze scenografi± mnie zszokowa³y... Wygl±da to naprawdê elegancko i prawdê powiedziawszy nie spodziewa³am siê tak ³adnej oprawy... Pozostaje czekaæ na wiêcej
Mnie te¿ scenografia zaskoczy³a! czujê, ¿e bêdzie zacnie
SCENOGRAFIA WYMIATA OMG!!!
Owszem, jestem nakrêcona
EDIT: BARDZO nakrêcona. Ju¿ blisko premiery, ludzie! I to wszystko, co nam pokazano do tej pory, wygl±da bombowo!
Tak mniej wiêcej teraz wygl±dam.