elvirka - Strona główna
Od kilku tygodni na parkingu (chyba jest to czesc Nki) sa postawione wysokie krawezniki. To sa chyba te co zostaly po usunieciu wysepek na parkingach. Tylko po co? W miejscu, ktore zaznaczylem na obrazku nie ma to najmniejszego sensu. Kraweznik jest tak wysoki, ze trzeba stanac przynajmniej 40-50 cm od niego zeby otworzyc dzrzwi auta nie urzerzac w tecn chyba 40cm kraweznik.
Kto wpadl na tak glupi pomysl! Mocodawcy usunce ten kraweznik w tym miescu bo inaczej przepadaja 2 miejsca parkingowe.
Kto wpad³? wydaje siê ¿e g³ówna projektantka zieleni.. oraz monitoring osiedlowy w jednym
Jesli ktos wie jak owa pani ma na imie i nazwisko badz zna pseudo na forum to poprosze info na PW.
Chcialbym sie dowiedziec o czym myslala osoba, ktora wydala taka decyzje. Oczywiscie retorycznie zapytac poniewaz wiem, ze nie myslala :>
mniemam, ¿e kto¶ (którego imienia nie mo¿na wymiawiaæ) nie ¿yczy sobie aby kto¶ wje¿d¿a³ na JEGO zieleñ. widaomo - na taaaakie krawê¿niki to chyba tylko jak±¶ wypa¶n± terenówk±
mniemam, ¿e kto¶ (którego imienia nie mo¿na wymiawiaæ) nie ¿yczy sobie aby kto¶ wje¿d¿a³ na JEGO zieleñ. widaomo - na taaaakie krawê¿niki to chyba tylko jak±¶ wypa¶n± terenówk±
Pamietam, ze poprzedniej zimy kiedy bylo duzo sniegu i nie wiedac bylo gdzie jest parking a gdzie trawnik to czesciowo stawaly tam auta. I OK. rozumiem, ze fajnie by bylo jakby tam auta nie wjezdzaly. I teraz poemat w strone wscipskiej pani z Nki na parterze:
1. Zostala tam umieszczona wysepka ktora jest chyba pol metra nad parkingiem i juz ona uniemozliwia zaparkowanie tam auta
2. Jesli wysepka to za malo to te krawezniki pomoga ale nie ma sensu aby byly przy krawedzi parkingu, ktora zaznaczylem. Jesli ich tam nie bedzie to nikt nie ma po co wjezdzac na trawnik od strony postojowej dla aut a z innej strony sie nie dostanie przez pozostowaione krawezniki.
Do zarzadu N:
Mam nadzieje ze znajdzie sie kilku sprawiedliwych i trzezwo myslacych osob u Was. Owa Pani, ktorej brak wyobrazni doprowadzil do uszkodzenia niejednego auta bedzie musiala przelknac brak 3 kraweznikow. Chyba ze sprawa powinien zajac sie nadzor budowlany?
Moj sasiad uszkodzil sobie przez te krawezniki auto. Kto chety aby mu zaplacic odszkodowanie?
Swoja droga drodzy mieszkancy Nki. Wiekszosc z Was narzeka na wysokie koszty ochrony i innych comiesiecznych rachunkow (nie bez racji) a godzicie sie zeby za Wasze pieniadze robic takie glupoty?
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl burdelmama.opx.pl
Kto wpadl na tak glupi pomysl! Mocodawcy usunce ten kraweznik w tym miescu bo inaczej przepadaja 2 miejsca parkingowe.
Kto wpad³? wydaje siê ¿e g³ówna projektantka zieleni.. oraz monitoring osiedlowy w jednym
Jesli ktos wie jak owa pani ma na imie i nazwisko badz zna pseudo na forum to poprosze info na PW.
Chcialbym sie dowiedziec o czym myslala osoba, ktora wydala taka decyzje. Oczywiscie retorycznie zapytac poniewaz wiem, ze nie myslala :>
mniemam, ¿e kto¶ (którego imienia nie mo¿na wymiawiaæ) nie ¿yczy sobie aby kto¶ wje¿d¿a³ na JEGO zieleñ. widaomo - na taaaakie krawê¿niki to chyba tylko jak±¶ wypa¶n± terenówk±
mniemam, ¿e kto¶ (którego imienia nie mo¿na wymiawiaæ) nie ¿yczy sobie aby kto¶ wje¿d¿a³ na JEGO zieleñ. widaomo - na taaaakie krawê¿niki to chyba tylko jak±¶ wypa¶n± terenówk±
Pamietam, ze poprzedniej zimy kiedy bylo duzo sniegu i nie wiedac bylo gdzie jest parking a gdzie trawnik to czesciowo stawaly tam auta. I OK. rozumiem, ze fajnie by bylo jakby tam auta nie wjezdzaly. I teraz poemat w strone wscipskiej pani z Nki na parterze:
1. Zostala tam umieszczona wysepka ktora jest chyba pol metra nad parkingiem i juz ona uniemozliwia zaparkowanie tam auta
2. Jesli wysepka to za malo to te krawezniki pomoga ale nie ma sensu aby byly przy krawedzi parkingu, ktora zaznaczylem. Jesli ich tam nie bedzie to nikt nie ma po co wjezdzac na trawnik od strony postojowej dla aut a z innej strony sie nie dostanie przez pozostowaione krawezniki.
Do zarzadu N:
Mam nadzieje ze znajdzie sie kilku sprawiedliwych i trzezwo myslacych osob u Was. Owa Pani, ktorej brak wyobrazni doprowadzil do uszkodzenia niejednego auta bedzie musiala przelknac brak 3 kraweznikow. Chyba ze sprawa powinien zajac sie nadzor budowlany?
Moj sasiad uszkodzil sobie przez te krawezniki auto. Kto chety aby mu zaplacic odszkodowanie?
Swoja droga drodzy mieszkancy Nki. Wiekszosc z Was narzeka na wysokie koszty ochrony i innych comiesiecznych rachunkow (nie bez racji) a godzicie sie zeby za Wasze pieniadze robic takie glupoty?