elvirka - Strona gĹĂłwna
Tak jak w temacie.Ilu kierowcow jezdzi w poszczegolnych korporacjach i jak procentowo w poszczegolnych rozklada sie przewoz do oklejonych.
Pomysl na temat zrodzil sie przy wodce podczas goracej dyskusji na temat kogo ile jest i kto rzadzi na miescie.
temat prosty aczkolwiek dyskusja zrobila sie goraca.
Hmm
1000ELE (20-30ADARTÓW)
500sawy (100-150 przewozu)
500-600GROSZKÓ 50/50
500-600GLOBIKÓW (70-100taksówkarzy, reszta przewóz)
300SZT EKO (5taksówek, 295SZT przewozu)
MAPETY 300-400szt tylko TAXI
Volfra 200-300szt tylko TAXI
PARTNER-reszta warszawy 3000-4000 taksówek
z 3000przewozów EXTRA GOLD TELE EURO ...
1000-1500szt głuchaczy TAXI
Wartości są mocno przesadzone, szczególnie dla EKO i głuchych. W EKO jest ze 100 aut, na głucho jeździ góra 300.
oj tych eco jest od groma czesciej ich widze niz Partnera,Extra,Volfra a nawet City.
Natomiast zgodze sie ze gluchych to raczej nie ma 1500
czy w obecnych czsach jazda na glucho sie oplaca?nie mowie o umowionych kursach do marriotu z kolezankami ale o takiej pracy normalnej
o hotelowych nie mowie bo to inna liga.
gluchoniemi to tylko pod rotunda,pare szpitali,dziadki-emeryci,rencisci,
moze night cluby typu dawna sofia,new orlean.
wiecej na biegu mi nie przychodzi
W Eko nie ma 300 aut, jak jest 200 to już max.
będzie i 500 - z czasem
moze byc ich i 600,moga z czasem jezdzic i po 3 zl.
Syndrom a ilu kierowcow jest w Twojej korporacji?
A co to za różnica?To moja piąta i powiem Ci że zaczynałem od 1,3 przez 2,a teraz 2,4 i wszędzie roboty jest mniej więcej tyle samo więc lepiej jeździć po normalnej stawce.Nawet jak więcej wydasz na bazę i furę to i tak ci tyle samo zostanie w kielni.Różnica jest taka że jeździsz jak człowiek w dzień,przyzwoitym autem i z normalniejszymi ludźmi-a ja to sobie cenię.
wszyscy ludzie jebnieci nie ma co sie oszukiwać... ale chyba najweksza hołote przyciągnoł grosik za swych dawnych czasów... mnie też przyciągnoł
Wbilem sie na strone Ssawy to leci baner reklamowy" jezdzimy tylko MIercedesami" a za chwile napisane ... chetnie przyjmiem do wspolpracy kierowcow nie koniecznie miercedes abys byl z niego zadowolony.... BUAHAHAHAHAHAHAHAHAHA w tej srawie obszczawie tez sie ladnie pojebalo chyba hhahah
Panowie no ok może troche dojeb z 1500szt ale na pewno jest ich wiecej niz 300sztuk Ja z wcześniejszych obserwacji to 200 to na samej PRADZE naliczyłem FIELDORFA SZ GROCHOWSKI SZ SZASERÓW RONDO WIATRAK BIAŁOWIEJSKA/orlen FRANCUSKA KINOWA WILEŃSKI pod CERKWIĄ, ŻABA SZ PRASKI INŻYNIERSKA CENTRALNY non-stop 25sztuk stoi, ROTUNDA MDM Metro Wilanowska,STAWKI ANIELEWICZA x2 no po prostu wszędzie stoi ich mnóstwo i stała ekipa...
Tak sie tylko zastnawiam, jezdzącw Globie najwiecej osób pracujących widziałęm 254, to mozliwe zeby akurat w weekend o 23, 346 siedziało w domu?
każdy ma swoja madrosc na zarabianie.wiec moze czesc jezdzi na noc czesc na dzien.
Jednak zawsze myslalem ze kazdy czeka na wekend żeby odrobic straty z tygodnia
jak sam trafne piszesz Kolego. Każdy ma swoją mądrość. Póki chłopak młody to myśli, że polata troszkę w nocy i w weekend i wpadnie parę dodatkowych złotówek. Ale potem dochodzi do wniosku, że bliscy są ważniejsi i jak jest taki układ, że lepsza połówka pracuje, to lepiej zrezygnować z tych dodatkowych groszy i siedzieć w domu.
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl burdelmama.opx.pl
Pomysl na temat zrodzil sie przy wodce podczas goracej dyskusji na temat kogo ile jest i kto rzadzi na miescie.
temat prosty aczkolwiek dyskusja zrobila sie goraca.
Hmm
1000ELE (20-30ADARTÓW)
500sawy (100-150 przewozu)
500-600GROSZKÓ 50/50
500-600GLOBIKÓW (70-100taksówkarzy, reszta przewóz)
300SZT EKO (5taksówek, 295SZT przewozu)
MAPETY 300-400szt tylko TAXI
Volfra 200-300szt tylko TAXI
PARTNER-reszta warszawy 3000-4000 taksówek
z 3000przewozów EXTRA GOLD TELE EURO ...
1000-1500szt głuchaczy TAXI
Wartości są mocno przesadzone, szczególnie dla EKO i głuchych. W EKO jest ze 100 aut, na głucho jeździ góra 300.
oj tych eco jest od groma czesciej ich widze niz Partnera,Extra,Volfra a nawet City.
Natomiast zgodze sie ze gluchych to raczej nie ma 1500
czy w obecnych czsach jazda na glucho sie oplaca?nie mowie o umowionych kursach do marriotu z kolezankami ale o takiej pracy normalnej
o hotelowych nie mowie bo to inna liga.
gluchoniemi to tylko pod rotunda,pare szpitali,dziadki-emeryci,rencisci,
moze night cluby typu dawna sofia,new orlean.
wiecej na biegu mi nie przychodzi
W Eko nie ma 300 aut, jak jest 200 to już max.
będzie i 500 - z czasem
moze byc ich i 600,moga z czasem jezdzic i po 3 zl.
Syndrom a ilu kierowcow jest w Twojej korporacji?
A co to za różnica?To moja piąta i powiem Ci że zaczynałem od 1,3 przez 2,a teraz 2,4 i wszędzie roboty jest mniej więcej tyle samo więc lepiej jeździć po normalnej stawce.Nawet jak więcej wydasz na bazę i furę to i tak ci tyle samo zostanie w kielni.Różnica jest taka że jeździsz jak człowiek w dzień,przyzwoitym autem i z normalniejszymi ludźmi-a ja to sobie cenię.
wszyscy ludzie jebnieci nie ma co sie oszukiwać... ale chyba najweksza hołote przyciągnoł grosik za swych dawnych czasów... mnie też przyciągnoł
Wbilem sie na strone Ssawy to leci baner reklamowy" jezdzimy tylko MIercedesami" a za chwile napisane ... chetnie przyjmiem do wspolpracy kierowcow nie koniecznie miercedes abys byl z niego zadowolony.... BUAHAHAHAHAHAHAHAHAHA w tej srawie obszczawie tez sie ladnie pojebalo chyba hhahah
Panowie no ok może troche dojeb z 1500szt ale na pewno jest ich wiecej niz 300sztuk Ja z wcześniejszych obserwacji to 200 to na samej PRADZE naliczyłem FIELDORFA SZ GROCHOWSKI SZ SZASERÓW RONDO WIATRAK BIAŁOWIEJSKA/orlen FRANCUSKA KINOWA WILEŃSKI pod CERKWIĄ, ŻABA SZ PRASKI INŻYNIERSKA CENTRALNY non-stop 25sztuk stoi, ROTUNDA MDM Metro Wilanowska,STAWKI ANIELEWICZA x2 no po prostu wszędzie stoi ich mnóstwo i stała ekipa...
Tak sie tylko zastnawiam, jezdzącw Globie najwiecej osób pracujących widziałęm 254, to mozliwe zeby akurat w weekend o 23, 346 siedziało w domu?
każdy ma swoja madrosc na zarabianie.wiec moze czesc jezdzi na noc czesc na dzien.
Jednak zawsze myslalem ze kazdy czeka na wekend żeby odrobic straty z tygodnia
jak sam trafne piszesz Kolego. Każdy ma swoją mądrość. Póki chłopak młody to myśli, że polata troszkę w nocy i w weekend i wpadnie parę dodatkowych złotówek. Ale potem dochodzi do wniosku, że bliscy są ważniejsi i jak jest taki układ, że lepsza połówka pracuje, to lepiej zrezygnować z tych dodatkowych groszy i siedzieć w domu.